wtorek, 8 kwietnia 2014

Kierunek: Sandomierz

Witam
Dzisiaj z Iwoną i Tysianką zrobiłyśmy sobie małe wagary. Zamiast pilnie się uczyć, wybrałyśmy się do Sandomierza na wyprzedaż w Budowlance. Jeśli jej ktoś jeszcze nie zna to zapraszam TUTAJ :) Doznałam szoku, gdyż wyglądało to jak otwarcie nowej Biedronki. Tłum stał przed drzwiami, a gdy te się otworzyły, każdy zaczął się pchać i biec w kierunku auli gdzie odbywała się wyprzedaż. Niektórzy rozpychali się łokciami, ciągnęli za włosy czy zaniżali swój poziom inteligencji do marnych wyzwisk. Ledwo się obejrzałam a już NIC  nie było. Każdy pakował w torbę ile się da. Naszymi perełkami są: spódnica z trenem, w czaszki, słomiane kapelusze i kilka... naście strojów kąpielowych :)


Potem poszłyśmy na starówkę gdzie kupiłyśmy musy bananowo-czekoladowe. Robiłyśmy zdjęcia gdy..
























.
...pewien pan poprosił o wspólne zdjęcie. Chyba Iwona wpadła mu w oko :)

Przeszłyśmy przez rynek, park, jeszcze raz przez rynek i wróciłyśmy do domu.







Jestem szefem wszystkich szefów gołębi

PS: Polecam trochę zapomniane: Paktofonika - Jestem Bogiem

5 komentarzy:

  1. Ładne zdjęcia :)
    Zapraszam: http://me-and-the-little-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcia :) Ładnie wyglądasz ^^ Bardzo fajna bluzka :D
    Pozdrawiam serdecznie ^ ^
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. już sobie wyobrażam ten tłum :D
    +zapraszam do mnie: http://nerwatia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zdjęcia, świetnie opisałaś ten tłum aż go sobie wyobraziłam ;)

    http://dusiowata-dusia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna spódniczka ♥
    jeśli mnie zaobserwujesz odwdzięczę się :)
    mam nadzieję, że do mnie zajrzysz :)
    http://flemour.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze.
Wchodzimy w każdy link, który zostawiacie.

Jeśli blog Ci się podoba, zaobserwuj i daj znać :)