piątek, 13 lutego 2015

Zabawmy się w pogodynkę

W ostatnią niedzielę zaczął bardzo mocno sypać śnieg. W poniedziałek padał nadal. W wtorek przestał a na następny dzień padał deszcz. Trochę się ociepliło i dzisiaj w cieniu było plus siedem. W słońcu koło dwunastu. Z tego co patrzyłam na prognozę, taka temperatura powinna się utrzymać przynajmniej do końca lutego. O marcu nie wspomnę. Mnie taki stan rzeczy absolutnie nie martwi. Jeśli naprawdę przewidywania się sprawdzą, niedługo będę mogła wstawać do szkoły godzinę później. I wracać wcześniej, bez konieczności czekania na zatłoczony autobus.

21 marca '14
A dzisiaj miałam uczyć się jeździć na nartach. Skończyło się na pieczeniu sernika na jutro dla gości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za wszystkie komentarze.
Wchodzimy w każdy link, który zostawiacie.

Jeśli blog Ci się podoba, zaobserwuj i daj znać :)