W piątek zadzwoniła pani ze sklepu, że można przyjechać odebrać aparat z naprawy. Wyrobili się równo w dwa tygodnie co było dla mnie sporym zaskoczeniem. Przez ten czas byłam jak bez ręki. Niektórzy pomyślą, no bez przesady, ale tak to już jest, że coś nie działa akurat wtedy kiedy jest potrzebne. Kiedyś skuter stanął mi na środku skrzyżowania i nie chciał odpalić. Ja za telefon, dzwonię do Taty i nie mogę się połączyć. Jak się w końcu dodzwoniłam to nic nie słyszałam. Na szczęście, byłam tylko 15 minut od domu. Musiałam go sama pchać. Albo ostatnio. Ja na następny dzień wyjeżdżam do Wrocławia a dzisiaj mi ładowarka do aparatu nie działa.
To są akurat te dwa przykłady, które najbardziej zapadły mi w pamięć. Ale myślę, że było ich dużo więcej.
Chciało by się powiedzieć: Witaj w domu
Tutaj jest panorama Jeziora Tarnobrzeskiego. Kiedyś dodałam zdjęcie zachodu słońca (tutaj) które tam zrobiłam i sporo osób napisało, jakie fajne, małe jeziorko. Dla sprostowania: ono nie jest małe, wg oficjalnej strony jeziora, ma ono 455 hektarów i głębokość do 40 metrów.
A Wy macie jakieś doświadczenia ze złośliwością rzeczy martwych? :)
Czy ktoś, ktokolwiek, może wytłumaczyć mi sens tego teledysku?!
mam jakieś 60 km do jeziora Tarnobrzeskiego, jest na prawde wielkie!
OdpowiedzUsuńpodobają mi się Twoje zdjęcia :)
smaajll.blogspot.com
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTo Twoje zdjęcia? Jejku, są piękne! :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie angelika-shows-her-life.blogspot.com ;)
Moje, dziękuję :)
UsuńŚliczne zdjęcia, jak zrobiłaś zdjęcie motylowi? Mi zawsze uciekają ;(
OdpowiedzUsuńpugix.blogspot.com
Mam 20x zoom w aparacie i właśnie jego wykorzystuję do robienia zdjęć motylom. Nie muszę się bardzo zbliżać więc nie uciekają :)
UsuńZłośliwość rzeczy martwych jest mi bardzo bliska. Mistrzostwo świata w tym pobija Internet, który zazwyczaj "ucieka" mi w momencie, gdy mam do zrobienia jakiś ważny projekt itp.
OdpowiedzUsuńwww.ajnidju.blogspot.com
Śliczne zdjęcia *.*
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Fantastyczne zdjęcia, bardzo profesjonalne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, bardzo lubię robić i oglądać zdjęcia owadów itp.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post: http://blogmalolaty.blogspot.com/
Wow, masz zacięcie do zdjęć :) ja raczej problemów ze sprzętami nie mam, bo traktuję je jak moje własne dzieci :P
OdpowiedzUsuńZapraszam do --> FASHION PACIFIC <--
Ojej kurde, haha śmieszne sytuacje ale w momentach kiedy się działy na pewno nie było do śmiechu.:P Świetne zdjecia!
OdpowiedzUsuńhttp://mina-doimika.blogspot.com/
świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńjakim sprzętem robisz? :)
Zapraszam
http://my-passion-foto.blogspot.com/
Tym co jest na pierwszym zdjęciu. Panasonic Lumix TZ30 :)
UsuńZdjęcie z biedronką jest najlepsze. Chyba wszyscy mamy problemy ze złośliwością rzeczy martwych ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, dopiero zaczynam i będzie mi miło jeśli skomentujesz lub zaobserwujesz :)
DAZZLExME.blogspot.com
O rany dwa tygodnie bez aparatu, nie wiem jakbym sobie poradziła.
OdpowiedzUsuńhttp://milionioliwka.blogspot.com/
ale cudowne zdjęcia:)! też bym chciała taki talent:)!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:) i jeśli to nie problem proszę o parę klików pod pierwszym zdjęciem:*
http://mesmerize87.blogspot.com/
Piękne zdjęcia motyli itp. :).Osobiście uwielbiam robić właśnie takie zdjęcia, ponieważ prawie zawsze wychodzą idealnie :)
OdpowiedzUsuńkarolinamblog.blogspot.com
ja też bez swojego aparatu nie potrafię wytrzymać ! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)