Dzisiaj przyjechała moja siostra i zaczęłyśmy piec ciasta na święta. Trzy placki i mój tort urodzinowy. Jutro już zaczynamy świętować. Do poniedziałku będzie +5 kg :P
Teraz farbujemy jajka i oglądamy K-19. Oceniam, że Harrison Ford to idiota. Ok, wiem, że to kreacja aktorska ale gra taką szuję...
Co do jajek, to próbuję nową metodę więc jeśli wyjdzie to ją opiszę, jeśli nie, puszczę w zapomnienie.
Nieskończona karpatka. Wiem, znowu jedzenie, ale nie moja wina, że tak teraz wypada.
PS. Wiedziałam, że Vadim umrze :(
PPS. Polecam Kali x Paluch - Whiskey haze
Dobranoc
uwielbiam karpatkę :) a ja zaraz lecę wyjąć muffinki! Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńmam prośbę klikniesz u mnie w baner choies lub link w aktualnym poście w notce? z góry dziękuję i zapraszam na fb https://www.facebook.com/aboutwhatwomenlove#
Kali x Pauluch - Milion drog do smierci to moja ulubiony album. Zawiera on tyle przekazu. Kocham ich i kocham rap *.*
OdpowiedzUsuńhttp://www.feelingsdonotplay.blogspot.com/?m=1
Ale Ci wyrosła karpatka! Jak to robisz, kobieto? Moja mama zawsze panikuje, że jej "góry" nie wychodzą takie jak chciała... :P (ale i tak jest pyszna).
OdpowiedzUsuńZROBIŁAM tę babkę, na którą niedawno wrzuciłaś przepis i powiem Ci, że wyrosła pięknie i jest pyszna! :) Do tego ciemnego ciasta, tzn. do części z kakao dolałam trochę olejku migdałowego. Polecam wypróbowanie go, aromat i smak jest potem niesamowity!
Kiedy masz urodziny? Wszystkiego dobrego! :)
Ja właśnie napycham się pasztecikami... Kto by się przejmował wagą, kiedy na stole tyle pyszności?
Pozdrawiam i życzę wesołych świąt!
Angelika JJ
PS: Jeśli masz ochotę, to zajrzyj do mnie. Pojawił się nowy wpis.
http://angelikaproject.blogspot.com/