Wczoraj wieczorem skończyłam placek ale nie dodałam przepisu bo był za świeży i nie dało się go pokroić. Trochę bałam się jak wyszedł, na szczęście niepotrzebnie. Całość jest bardzo prosta i smaczna. Jest tylko jeden mały haczyk. Trzeba mieć dwie mniej więcej takie same blaszki bo trzeba dwa blaty upiec równocześnie. Ciasto na nie jest z piany z białek i wyszłaby woda gdyby za długo stało.
Wykonanie
Składniki na ciasto waflowe:
- 2 listki wafla na andruta
- 9 jaj
- 8 łyżek cukru kryształu
- szczypta soli
- 10 dag orzechów (3
- 5 łyżek bułki tartej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki mąki pszennej
1. Orzechy podzielić na pół. Jedną część posiekać na drobniejsze kawałki, drugą zmielić i odłożyć 3 łyżki do masy.
2. Białka ubić z solą i cukrem na sztywną pianę. Dodać żółtka mieszając bardzo delikatnie. Dodać pozostałe składniki mieszając baaaardzo delikatnie.
3. Dno blaszek wyłożyć waflem. Równomiernie rozłożyć ciasto. Piec 35 minut w 180 stopniach.
Składniki na masę toffi:
- 25 dag masła
- puszka masy kajmakowej
- 3 łyżki orzechów mielonych odłożonych z ciasta
- kieliszek rumu
1. Masło utrzeć. Dodawać powoli kajmak i orzechy. Na końcu powoli wlać rum.
- mocna herbata
- mały słoik wiśni (gęstych)
- polewa
Blat z waflem do dołu nasączyć mocną herbatą. Posmarować wiśniami i masą. Przykryć drugim blatem. Polać polewą.
UWAGA!
-W razie, jeśliby przy wlewaniu rumu masa zważyła się, roztopić 1/5 kostki masła i wlać do masy, zmiksować.
-Najlepiej i ciasto i masę zrobić w mikserze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za wszystkie komentarze.
Wchodzimy w każdy link, który zostawiacie.
Jeśli blog Ci się podoba, zaobserwuj i daj znać :)